Bezpieczeństwo dziecka w pojeździe to priorytet dla rodziców. Kwestia odpowiedniego przewożenia pociech jest regulowana również przez obowiązujące prawo, na co w dużej mierze wpływają wiek i masa ciała malucha. Kiedy konieczne jest użycie fotelika, a w jakich sytuacjach można z niego zrezygnować? Czy istnieją wyjątki od przyjętych przepisów?
Przepisy związane z przewożeniem dziecka w samochodzie na przestrzeni lat zdążyły zmienić się kilka razy. Wcześniej górną granicą wieku, w którym osoba małoletnia musiała korzystać z fotelika, było 12 lat. Obecnie głównym wyznacznikiem jest wzrost wynoszący 150 cm.
Co w sytuacji, gdy Twoje dziecko jest naturalnie niskie i być może nigdy nie przekroczy tej granicy? Wówczas będzie ono musiało korzystać ze specjalnego fotelika nawet do momentu ukończenia 18 roku życia. Takie dziecko lub nastolatek nie może również korzystać z przedniego siedzenia.
Zgodnie z przepisami nie można przewozić dziecka w foteliku tyłem do kierunku jazdy w sytuacji, gdy w pojeździe są uruchomione poduszki powietrzne dla pasażera. W wielu samochodach istnieje jednak opcja wyłączenia takiej funkcji. Prawo uwzględnia również zakaz przewożenia malucha poniżej 3 roku życia w jakimkolwiek pojeździe niewyposażonym w pasy bezpieczeństwa.
Kara za nieprzepisowe przewożenie dziecka w samochodzie wynosi 150 zł i 6 punktów karnych. Istnieje również ryzyko otrzymania mandatu w przypadku nieprawidłowego zamontowania fotelika wewnątrz pojazdu.
Aktualnie obowiązujące przepisy regulują także kwestię zastosowania fotelików w konkretnych samochodach. Takie konstrukcje są niezbędne nie tylko w pojazdach osobowych, lecz także ciężarówkach w kategorii:
- M1,
- N1,
- N2,
- N3.
Przepisy określają również sposób montażu fotelika, który powinien być zgodny z metodą wskazaną przez producenta. Niestety, wielu rodziców nie czyta instrukcji i decyduje się na samodzielne zamontowanie konstrukcji, co często przebiega w sposób niepoprawny. Warto pamiętać, że prawidłowe umieszczenie fotelika wewnątrz pojazdu zwiększa bezpieczeństwo dziecka, dlatego tak ważne jest podążanie za wskazówkami producenta.
Na ogół każde dziecko do osiągnięcia wzrostu wynoszącego 150 cm powinno być przewożone w foteliku, jednak polskie przepisy dopuszczają pewne wyjątki od tej zasady. Doskonałym przykładem jest sytuacja, w której dziecko ma więcej niż 135 cm, ale mniej niż 150 cm, a jego masa ciała uniemożliwia zakupienie bezpiecznego fotelika. Wówczas może ono podróżować bez takiej konstrukcji, jednak jest to dopuszczalne wyłącznie na tylnym siedzeniu z użyciem standardowych pasów bezpieczeństwa.
Zdarza się również, że niektóre urazy i choroby uniemożliwiają korzystanie z fotelika. Wówczas konieczne jest zdobycie zaświadczenia od lekarza, które w razie kontroli pozwala uzasadnić taką sytuację.
Problem pojawia się również wtedy, gdy autem podróżuje troje dzieci, a konstrukcja samochodu umożliwia bezpieczne zamontowanie tylko dwóch fotelików. Wówczas jeden z maluchów może znaleźć się w przestrzeni na środku kanapy, jednak musi mieć on co najmniej 3 lata i być przypięty pasami.
Wyjątkiem od obowiązujących przepisów jest także przewożenie dziecka taksówką, radiowozem czy karetką.
Przepisy obowiązujące w Polsce nie definiują dokładnego modelu fotelika wykorzystywanego do przewozu dzieci, jednak decydując się na zakup takiego produktu, warto zwrócić uwagę na kilka kwestii. Przede wszystkim, wybrany egzemplarz powinien być zgodny ze wzrostem i masą ciała pociechy. Obecnie w nowszych samochodach stosuje się system ISOFIX, który umożliwia bezpieczny montaż fotelika bez użycia standardowych pasów. W ten sposób konstrukcja staje się bardziej stabilna.
- fotelik jest bezpieczniejszy niż podstawka,
- lepszym sposobem montażu jest wykorzystanie systemu ISOFIX,
- fotelik musi być dostosowany do wzrostu i masy ciała dziecka,
- ważne są certyfikaty potwierdzające bezpieczeństwo danego modelu.
Przepisy regulują istotną kwestię związaną z montażem fotelika. Jeśli rodzic podróżuje w pojedynkę, może on przewozić dziecko na przednim siedzeniu. Natomiast w sytuacji, gdy w pojeździe znajdują się dwie osoby dorosłe, najlepszym rozwiązaniem jest transportowanie pociechy tyłem do kierunku jazdy na tylnej kanapie. Dotyczy to jedynie najmłodszych dzieci, w przypadku których przeciążenie mogłoby doprowadzić do wystąpienia urazów kręgosłupa.